Witajcie, jeszcze listopad a ja już się cieszę świątecznymi dekoracjami:-) Oj tak tego mi trzeba było! Impulsem był zakup kilku gwiazd betlejemskich i poszewki na poduszkę w niezawodnej Biedronce:-) Następnie dzieci wybłagały wyjęcie świątecznych dekoracji i tak oto klimat świąteczny u nas już zagościł:-) Jak się domyślacie w tym roku stawiam na tradycyjną czerwień. Jak to określiła moja córa "wreszcie mamo świąteczne kolory
Witajcie! brrrrr jak zimno się zrobiło. Wszelakie koce i pledy są teraz rozchwytywane:-) Do tego kubek gorącej herbaty, rozpalony kominek i dobra książka...ach pomarzyć dobra rzecz. U mnie jak na razie stanęło na kocach i ewentualnie krótkiej drzemce przy kominku:-) Nie mam czasu na nic oprócz pracy i obowiązków domowych. Jestem szaleńczo zabiegana, zapracowana i jak zwykle doby brak.... Koniec z żaleniem się