sobota, 28 września 2013

Barwy jesieni

Niestety jesień już widać, słychać i czuć. Dziś zagościła u nas w domu w postaci barwnej kompozycji dyniowej:-) Uwielbiam sobotnie poranki na pachnącym warzywami i owocami bazarku. Nie zabrakło również maleńkich cudaczków o dziwnych kształtach, którym nie mogłam się oprzeć. I tak oto za kilka złotych stworzyłam dyniową kompozycję, która idelania wpasowała się do białej kuchni i będzie nam towarzyszyć przez chwilkę:-) 



 Jesień w takich właśnie kolorach UWIELBIAM!

 Czyż te dynie są śmiechowe?:-)


 Pozdrawiam cieplutko i udanego weekendu życzę! Kasia

niedziela, 22 września 2013

Sypialnia glamour

Po wielu trudach i zmaganiach udało się sukcesem ukończyć aranżację sypialni:-) Pod nieobecność mojego P. i dziewczynek dokonałam kolosalnej zmiany, o której marzyłam od samego początku:-) Z pomocą mojego brata w dwa dni przemalowałam wszystkie ściany na szaro - niby błahostka ale jak się chce mieć pasy to już zaczynają się schodki:-) Na szczęście udało się i wreszcie mogę nacieszyć się kolejnym sukcesem wykonawczo-dekoracyjnym:-) Na szczęście mojemu P. również się podoba a to już naprawdę znaczy baaardzo dużo:-)


 
 Poprzedni kolor ścian to krem, którego część pozostał w postaci jasnych pasów.
Teraz jasne listwy i drzwi wreszcie są wyeksponowane.



 Pozdrawiam serdecznie! Kasia

środa, 18 września 2013

Lato zakręcone w słoiku:-)

Nie ma to jak pyszności lata, którymi możemy rozpieszczać nasze podniebienia w zimowe, chłodne dni i nie mam na myśli jedynie przetworów dla dzieci ale również dla dorosłych czyli przepyszne nalewki:-) W tym roku udało mi się wyjątkowo sporo przetworów wykonać.Aby nie uniknąć problemów z rozróżnieniem zawartości wykorzystałam kolorową bibułę i stworzyłam czapeczki na słoiki-oczywiście kolor czapeczek jest dopasowany do danego smakołyku:-) Jedynie nalewki pozostały bez okrycia ale zawartość procentów wystarczająco je grzeje:-)


 I coś dla mnie na zimne wieczory przy kominku:-)
Pozdrawiam słodziutko!:-) Kasia
wtorek, 10 września 2013

Nowa odsłona toaletki

Kolejny sukces mam za sobą:-) czyli uporałam się z aranżacją swojego babskiego kącika:-) Toaletka doczekała się siedziska a właściwie "pokrowca-sukienki" na krzesło i wreszcie mogę poczuć się jak księżniczka i spędzić czasem kilka minut oddając się kobiecym, pielęgnacyjnym zabiegom przed moim pięknym zwierciadełkiem:-) "Sukienka" niestety nie do końca wyszła po mojej myśli ale otuliłam ją czarny szalem i cekinową poduchą, co wydaje mi się korzystniej wpłynęło na jej szary wygląd:-) Ostatnio polubiłam czarne akcenty, które w połączeniu z bielą, szarością i srebrem naprawdę wyglądają doskonale:-) A może się mylę?

Nie da się ukryć piórkowych akcentów, które królują w mojej sypialni:-) A to wszystko za sprawą czarnego boa, które jakis czas temu wyszperałam i wymyslam gdzie będzie pasować:-) W wersji "glamour" komponuje się wręcz idealnie:-)

 Pozdrawiam cieplutko! Kasia