piątek, 30 listopada 2018

Świąteczne ozdoby / Christmas decorations

Witajcie!

co prawda grudzień jeszcze się nie zaczął ale szał na dekoracje świąteczne trwa już od dłuższego czasu.
Nie da się przejść obojętnie obok cudownych, świątecznych dekoracji i akcentów, choćby zatrzymać się na chwilkę i podotykać te cudeńka 😃😃😃
Uwielbiam pana ciastka i świąteczne kule z brokatem...
Skusiłam się na kilka drobiazgów ale bez szaleństw😃
Najpierw muszę zweryfikować zeszłoroczne cuda i sprawdzić czego mi jeszcze brakuje zanim znów udam się na zakupy😃

Jedno jest pewne, w tym roku w naszym domu planuję dekoracje tradycyjne, w czerwieni i złocie z dodatkiem bieli.

A Wy macie już pomysły na tegoroczną kolorystykę?















Ściskam!
K.



środa, 28 listopada 2018

Kruche cynamonowe ciasteczka / Crispy cinnamon cookies

Witajcie Kochani!

słodko się z Wami witam w ten pochmurny dzień i zapraszam na słodkie, małe co nieco😊
Tydzień bez słodkości tygodniem straconym😊😊😊
Nie ma to jak słodka przekąska do szkoły albo do kawki dla mamuśki😊
Tym razem wypróbowałam przepis Małej Cukierenki i muszę przyznać, że się nie zawiodłam. Dokonałam jedynie małej modyfikacji czyli zamist zwykłej mąki zawsze używam orkiszowej i cukier biały zastępuję trzcinowym lub ksylitolem.

Ciasteczka wyszły kruche i pyszne a do tego nie straciły swojego kształtu - POLECAM.

I jak Wam się podobają? Czyż nie wyglądają bajecznie😊😊😊










Buziaki!
K.



wtorek, 13 listopada 2018

Lektura na weekend / Books

Witajcie!

wspaniały długi weekend za nami.
Mam nadzieję, że podobnie jak ja spędziliście go rodzinnie, jednakże znajdując chwilkę dla siebie😌

Ja dla siebie ostatnio robię dużo więcej niż przez ostanie kilka lat 😂😂😂
To chyba kryzys wieku średniego 😂

Od wakacji staram się regularnie czytać i na szczęście książki, które wybieram okazują się tak wciągające, że nie mogę się od nich oderwać.

Piątkowy wieczór spędziłam z B.A Paris przy lekturze Za zamkniętymi drzwiami
i powiem Wam, że jest to jeden z najlepszych trillerów jaki do tej pory przeczytałam.
Mimo, że początek nie był zachwycający to rozwój sytuacji sprawił,
że w sobotę rano musiałąm ją skończyć.
Polecam Wam bardzo gorąco - naprawdę warto.

Po trillerze chwila relaxu i Magdalena Witkiewicz Szczęście pachnące wanilią. Co prawda nie zapowiada się tak ineteresująco jak Szkoła żon ale mam nadzieję, że będzie ciekawie.


A Wy macie swoich ulubionych autorów? Jakie książki polecacie na jesienne dni i noce?





Poranek z kawusią, kiedy wszyscy jeszcze śpią - po prostu KOCHAM !!!
Doo tego książka i nic mi więcej nie potrzeba😂😂😂






 Wieczór z książką też być musiał - tym bardziej, że miałąm takie zakwasy,
że nie mogłam się ruszać 😂😂😂 
Ale tak to jest jak próbujesz być FIT i robisz trening z tak młodym personalnym trenerem, który mógłby być Twoim dzieckiem 😂😂😂 
Przecież na wstępie nie mogłam się przyznać, że 40stka już mnie dopadła 😂😂😂 

Na szczęście mam wyrozumiałą rodzinkę i byli tacy kochani, że sprzątali i pichcili bez mojej pomocy UFFFFF























Buziaki!
K.

poniedziałek, 5 listopada 2018

Odrobina relaxu / A bit of relax

Witajcie Kochani,

dawno tak nie wypoczęłam jak w ten weekend.
Mimo, że piątek miałam pracujący to i tak czuję się jak po dluuugim weekendzie.
Bateryjki naładowane na kolejny tydzień 😊

Czwartek upłynął nam w rodzinnej atmosferze, odwiedziliśmy groby najbliższych więc był czas zadumy, refleksji i chwili zatrzymania się aby docenić to co najważniejsze czyli Rodzinę i zdrowie. Reszta zawsze się ułoży.

W piątek troszkę poimprezowaliśmy a weekendzik był tylko dla nas więc czas dla dzieci i swoich drobnych przyjemności😊😊😊

Uwielbiam w tę jesienną aurę wskoczyć pod mięciutki koc z gorącą herbatką w dłoni
i zanurzyć się w przyjemnej lekturze...takie zwykłe a jakże przyjemne i bezcenne 😊

Od kilku miesięcy udaje mi się regularnie czytać z czego jestem mega dumna.
Każdego dnia po trochu i wychodzi kilka książek w miesiącu.
Czasem oczywiście zdarza mi się czytać w nocy przez kilka godzin tracąc zupełnie rachubę czasu ale czego się nie robi dla przyjemności 😂😂😂 Tak to już jest jak w ręce wpadnie książka od której nie można się oderwać i doczekać zakończenia 😂

Czy Wam też się zdarza zarwać nockę dla książki? Macie swoich ulubionych autorów czy sięgacie po książki, które ktoś Wam poleci?

Zatem zapraszam do swojego książkowego świata😂














Teraz chłonę Magdalenę Witkiewicz.
Przyznam, że po Szkole żon, szalenie ciekawa jestem Jej pozostałych pozycji.





Niedzielny poranek był wręcz idealny.
Kiedy wszyscy spali ja cichutko z kawusią i ciachem marchewkowym wskoczyłam pod kocyk i dałam się ponieść Awarii małżeńskiej























Ściskam!
K.