czwartek, 20 grudnia 2018

Gorączka przedświąteczna / Christmas fever

Witajcie!

no to odliczamy...3 2 1

Jak Wam mija ten przedświąteczny czas?
Istne szaleństwo i galimatias czy bardziej na luzie i z dystansem?
Pachnie lasem i pierniczkami czy czekacie do weekendu?

Ja z roku na rok coraz mniej się spinam i staram się w tej przedświątecznej gorączce
nie zapominać o najważniejszym - czyli byciu razem z najbliższymi.
Czas, który poświęcamy Rodzinie jest najcenniejszy i widzę, że z wiekiem coraz bardziej to doceniam.
Nieważne, że w tym roku nie mam nowej kiecki na Wigilię, bez stresu znajdę coś w szafie 😂😂😂

Wczoraj udało mi się nawet zapakować już pierwsze prezenty (ach jak uwielbiam sprawiać radość innym!) i znaleźć chwilę na świąteczną lekturę.
Uwielbiam zanurzyć się w magicznych opowieściach z kubkiem kako lub gorącej herbaty, w świątecznych skarpetach, otulona cieplutkim kocem 😊😊😊
Co prawda chwila na czytanie to bardzo późne godziny wieczorne
ale klimat jest tak boski, że mogę czytać do rana 😂😂😂
Nieważne, że poranki są wtedy mega trudne
ale świąteczna playlista pomaga mi je przetrwać😂😂😂

A Wy macie jakieś ulubione świąteczne ksiązki ? Czy preferujecie filmy?







Swiąteczna czerwień dominuje również w dekoracji prezentów.









Sciskam!
K.

poniedziałek, 17 grudnia 2018

Świąteczny klimacik / Christmas is coming

Witajcie Kochani!

ach jak cudownie!
Uwielbiam ten przedświąteczny czas!
Mimo tego pośpiechu, zamieszania i ogromnej ilości obowiązków i dodatkowych rzeczy do zrobienia.
W tygodniu mam naprawdę niewiele czasu na domowe obowiązki ale za to w weekendy staram się nadrabiać.
Pierożki ulepione, pierniczki zrobione, choinka ubrana, domek udekorowany MAGIA SWIĄT!
Klimat jest boski!

Co prawda po minionym weekendzie prawie wszystkie pierniczki zniknęły więc trzeba będzie jeszcze dorobić ale co tam - za to miałyśmy wspaniały babski wieczór filmowy przy Kevinie...
Kubek z kakaem i słodkości znikneły w mgnieniu oka😊😊😊


A jak tam Wasze przygotowania, istne szaleństwo czy znajdujecie chwilę na przyjemności???









W tym roku dominuje tradycyjna świąteczna czerwień! Kiedyś zupełnie ten kolor mi nie odpowiadał ale od zeszłego roku to się zmieniło i bardzo mnie cieszy...










Sciskam!
K.




środa, 5 grudnia 2018

Chwila dla siebie / Time for relax

Witajcie,

jak tam Wasze przygotowania do Świąt?
Ogarnął już Was szał sprzątania, zakupów i dekoracji?😊
Przeglądając social media odnoszę wrażenie, że tylko ja jestem w tyle 😊 Wszędzie już zapach Świąt, wspaniałe dekoracje i nawet choinki ubrane 😊😊😊
A ja? Cóż, po ciężkim weekendzie i mega absorbującym początku tygodnia postanowiłam rozkoszować się w gorącej kąpieli w cudownej i romantycznej atmosferze😊

Ledwo zdążyłam się zanurzyć w lekkiej i błyszczącej pianie oraz nabrać łyk schłodzonego Martini, do mojej kąpielowej oazy wkroczyły oczywiście córy chcąc również skorzystać z uroków domoge SPA😂😂😂
Tak więc mój relax trwał kilka minut 😂😂😂 Ale warto było.

Wypluskowana i szczęśliwa oczekuję weekendu😂😂😂




 Ledowe lampeczki i świeczki to must have aby stworzyć intymny nastrój.











Buziaki!

piątek, 30 listopada 2018

Świąteczne ozdoby / Christmas decorations

Witajcie!

co prawda grudzień jeszcze się nie zaczął ale szał na dekoracje świąteczne trwa już od dłuższego czasu.
Nie da się przejść obojętnie obok cudownych, świątecznych dekoracji i akcentów, choćby zatrzymać się na chwilkę i podotykać te cudeńka 😃😃😃
Uwielbiam pana ciastka i świąteczne kule z brokatem...
Skusiłam się na kilka drobiazgów ale bez szaleństw😃
Najpierw muszę zweryfikować zeszłoroczne cuda i sprawdzić czego mi jeszcze brakuje zanim znów udam się na zakupy😃

Jedno jest pewne, w tym roku w naszym domu planuję dekoracje tradycyjne, w czerwieni i złocie z dodatkiem bieli.

A Wy macie już pomysły na tegoroczną kolorystykę?















Ściskam!
K.



środa, 28 listopada 2018

Kruche cynamonowe ciasteczka / Crispy cinnamon cookies

Witajcie Kochani!

słodko się z Wami witam w ten pochmurny dzień i zapraszam na słodkie, małe co nieco😊
Tydzień bez słodkości tygodniem straconym😊😊😊
Nie ma to jak słodka przekąska do szkoły albo do kawki dla mamuśki😊
Tym razem wypróbowałam przepis Małej Cukierenki i muszę przyznać, że się nie zawiodłam. Dokonałam jedynie małej modyfikacji czyli zamist zwykłej mąki zawsze używam orkiszowej i cukier biały zastępuję trzcinowym lub ksylitolem.

Ciasteczka wyszły kruche i pyszne a do tego nie straciły swojego kształtu - POLECAM.

I jak Wam się podobają? Czyż nie wyglądają bajecznie😊😊😊










Buziaki!
K.



wtorek, 13 listopada 2018

Lektura na weekend / Books

Witajcie!

wspaniały długi weekend za nami.
Mam nadzieję, że podobnie jak ja spędziliście go rodzinnie, jednakże znajdując chwilkę dla siebie😌

Ja dla siebie ostatnio robię dużo więcej niż przez ostanie kilka lat 😂😂😂
To chyba kryzys wieku średniego 😂

Od wakacji staram się regularnie czytać i na szczęście książki, które wybieram okazują się tak wciągające, że nie mogę się od nich oderwać.

Piątkowy wieczór spędziłam z B.A Paris przy lekturze Za zamkniętymi drzwiami
i powiem Wam, że jest to jeden z najlepszych trillerów jaki do tej pory przeczytałam.
Mimo, że początek nie był zachwycający to rozwój sytuacji sprawił,
że w sobotę rano musiałąm ją skończyć.
Polecam Wam bardzo gorąco - naprawdę warto.

Po trillerze chwila relaxu i Magdalena Witkiewicz Szczęście pachnące wanilią. Co prawda nie zapowiada się tak ineteresująco jak Szkoła żon ale mam nadzieję, że będzie ciekawie.


A Wy macie swoich ulubionych autorów? Jakie książki polecacie na jesienne dni i noce?





Poranek z kawusią, kiedy wszyscy jeszcze śpią - po prostu KOCHAM !!!
Doo tego książka i nic mi więcej nie potrzeba😂😂😂






 Wieczór z książką też być musiał - tym bardziej, że miałąm takie zakwasy,
że nie mogłam się ruszać 😂😂😂 
Ale tak to jest jak próbujesz być FIT i robisz trening z tak młodym personalnym trenerem, który mógłby być Twoim dzieckiem 😂😂😂 
Przecież na wstępie nie mogłam się przyznać, że 40stka już mnie dopadła 😂😂😂 

Na szczęście mam wyrozumiałą rodzinkę i byli tacy kochani, że sprzątali i pichcili bez mojej pomocy UFFFFF























Buziaki!
K.

poniedziałek, 5 listopada 2018

Odrobina relaxu / A bit of relax

Witajcie Kochani,

dawno tak nie wypoczęłam jak w ten weekend.
Mimo, że piątek miałam pracujący to i tak czuję się jak po dluuugim weekendzie.
Bateryjki naładowane na kolejny tydzień 😊

Czwartek upłynął nam w rodzinnej atmosferze, odwiedziliśmy groby najbliższych więc był czas zadumy, refleksji i chwili zatrzymania się aby docenić to co najważniejsze czyli Rodzinę i zdrowie. Reszta zawsze się ułoży.

W piątek troszkę poimprezowaliśmy a weekendzik był tylko dla nas więc czas dla dzieci i swoich drobnych przyjemności😊😊😊

Uwielbiam w tę jesienną aurę wskoczyć pod mięciutki koc z gorącą herbatką w dłoni
i zanurzyć się w przyjemnej lekturze...takie zwykłe a jakże przyjemne i bezcenne 😊

Od kilku miesięcy udaje mi się regularnie czytać z czego jestem mega dumna.
Każdego dnia po trochu i wychodzi kilka książek w miesiącu.
Czasem oczywiście zdarza mi się czytać w nocy przez kilka godzin tracąc zupełnie rachubę czasu ale czego się nie robi dla przyjemności 😂😂😂 Tak to już jest jak w ręce wpadnie książka od której nie można się oderwać i doczekać zakończenia 😂

Czy Wam też się zdarza zarwać nockę dla książki? Macie swoich ulubionych autorów czy sięgacie po książki, które ktoś Wam poleci?

Zatem zapraszam do swojego książkowego świata😂














Teraz chłonę Magdalenę Witkiewicz.
Przyznam, że po Szkole żon, szalenie ciekawa jestem Jej pozostałych pozycji.





Niedzielny poranek był wręcz idealny.
Kiedy wszyscy spali ja cichutko z kawusią i ciachem marchewkowym wskoczyłam pod kocyk i dałam się ponieść Awarii małżeńskiej























Ściskam!
K.