Weekend upłynął na sprzątaniu i poszukiwaniu zeszłorocznych ozdób. Oczywiście nie mogło zabraknąć nowych elementów dekoracji ale to szczegół:-) W tym roku (podobnie jak w poprzednim) będzie u mnie dominować srebro, biel z odrobiną pudrowego różu ale....nie w sypialni. Tutaj połączenie bieli, czerni i srebra spełniło swoją rolę. W końcu wszędzie nie może być tak samo:-)
O matko! Jak ja kocham takie świąteczne aranżacje...do tego świąteczna muzyka w tle i jestem najszczęśliwszą osobą na ziemi i czas dla mnie nie gra roli. Dlatego też to nie wszystko co udało mi się wyczarować ale odsłona będzie w następnym poście:-)
A jak Wam idą przygotowania? Szalejecie?:-)
Uwielbiam wieczorny klimacik przy świecach...
Pozdrawiam cieplutko! Kasia
8 komentarze
Luksusowo i pięknie:) Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńCieszę sie, że się podoba i że wpadłaś:-)
UsuńKobietkoTy to masz pomysly, A swieta tuz ,tuz.Bedzie u Ciebie na pewno bajecznie. Pozdrawiam i biore sie do pracy
OdpowiedzUsuńPostaram się aby tak było. Pozdrawiam i zapraszam:-)
UsuńKasiu pięknie:)
OdpowiedzUsuńDzięki Aguś:-)
Usuńpiękne świeczniki, mam podobne;)
OdpowiedzUsuńTeż mi się podobaja-to moja wygrana w Candy:-) Buźka
UsuńDziękuję za odwiedziny:-)