Witajcie,
na dzisiaj miałam w planach prace ogrodowe i aranżacje balkonowe ale niestety pogoda spłatała figla i zmuszona jestem zmienić swoje plany. Postanowiłam pozostać chwilę dłużej w łóżku (co jest raczej rzadkością) i "przy okazji" przetestować swój nowy nabytek czyli drewnianą tacę śniadaniową:-) Sprawdza się wyśmienicie tj. kawa pozostaje w filiżance mimo skakania na łóżku przez moją Ninuśkę:-)
Na chwile obecną kolor tacy to buk ale długo takim nie pozostanie:-) Planuję przemalować na biało oczywiście ale się jeszcze okaże:-)
Hmmm marzą mi się śniadania do łózka:-)
A Wy sprawiacie sobie takie drobne przyjemności?:-)
Buziaki i cudownego oraz słonecznego weekendu Wam życzę!:-)
Cieszmy się każdą drobną chwilą!
Buziaki! Kasia
4 komentarze
U mnie tak wieje, ze az strach wychodzic.
OdpowiedzUsuńPrzepiekna masz parcelane - cudna jest, musi na niej wszystko smakować idealnie, szczegolnie w weekend i szczegolnie w łóżku. Ja sobie takich przyjemnosci nigdy nie odmawiam :)))
Buziaki
Już nie pamiętam kiedy tak długo wylegiwalałam się w łóżku:-) Od teraz będe to robić przynajmniej raz w miesiącu:-) Buziaki
UsuńOd czasu do czasu trzeba sie troche porozpieszczac :-) podobaja mi sie bardzo twoje filizanki. Milego wypoczynku :-)
OdpowiedzUsuńDzięki, też mi się podobają:-) Upolowałam je wreszcie na moim bazarku gdzie handluja "starociami":-)
UsuńDziękuję za odwiedziny:-)