Witajcie, za nami imprezowy czas:-) Zeszły weekend obchodziliśmy już 7 urodziny mojej młodszej córci. Dopiero co się urodziła a już jest pierwszoklasistką! Czas nie leci on pędzi niestety... Biorąc pod uwagę boską letnią aurę, zdecydowałam się na zorganizowanie dziecięcych urodzin na ogrodzie. Pomysł okazał się strzałem w 10! Dzieciaczki dotlenione, wybiegane i szczęśliwe. Zatem zapraszam do różowej galerii:-) Impreza była w tonacji flamingo:-)