poniedziałek, 20 stycznia 2014

Before & After czyli jak ozłociłam swoją łazienkę:-)

Witajcie,
ostatnio popadłam w jakiś marazm, chyba brakuje mi słońca...i pewnie dlatego dodałam trochę słonecznego złota do mojej łazienki:-) Jest to jedyne miejsce, w którym pojawiają się złote dodatki, a to pewnie za sprawą kolorystyki płytek, do których idealnie ten kolor pasuje (przynajmniej mi się tak zdaje:-)) Tym razem za sprawą mojej czarodziejskiej różdżki czyli farby w sprayu zmieniłam kolor świeczników, które odpalam podczas babskiej kąpieli (czyli rzadko bo nie mam czasu:-)).
Tak prezentują się obecnie
 
Jak to ujął mój P. trochę kościelne (???:-)) i trochę w tym racji ale przynajmniej przez chwilę będą złociste...czyli do czasu jak znowu nie zmienię koncepcji:-)

 
A tak wyglądały 1h temu:-)


Pozdrawiam cieplutko! Kasia







15 komentarze

  1. Przed tez byly ladne ... ale zlote sliczne.... mnie ostatnio naszlo na zloto :)) Oj gdyby nie spray to swiat nie byl by taki fajny ;)))) pare minut i znowu mamy cos nowego co cieszy oko :))

    Pozdrowka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak Basiu:-) Mała rzecz a jakie cuda może zdziałać:-)

      Usuń
  2. No tak po kawałku to trudno ocenic czy pasuja do łazienki :P
    My chcemy więcej zdjęć całości :D
    Ogólnie ładnie wyszły, przed też były niczego sobie, ciekawa jak beda wyglądać za tydzień :P
    Buźka !

    OdpowiedzUsuń
  3. Kasieńko, wkrótce pokaże całośc:-) buxka

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajnie wyszło. Ja też lubię ten wynalazek - zmiany łatwe i przyjemne i co najważniejsze spektakularne.
    Ps. też mi złoto ostatnio wpadło w oko (hi hi hi prawie wierszem u Ciebie Kochana piszę)
    :)))) s.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie czujesz jak rymujesz:-) Tak to z nami już jest, że lubimy zmiany-raz srebro, później złoto-aż strach się bać co będzie wkrótce:-)

      Usuń
  5. Świeczniki w dwóch wersjach śliczne. Ta złota taka elegancka:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jest bogato i o to chodzi. Zloto to ciepelko a zima nas nie rozpieszcza. Pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję, że do mnie zajrzałaś. Widzę, że bratnia dusza, tylko ciągle szukamy co by tu jeszcze przemalować :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak:-) Będziemy się wspierać wzajemnie:-)

      Usuń
  8. Bardzo eleganckie! Jestem zachwycony poziomem Twojego bloga i z przyjemnością dodaję go do mojej bazy najlepszych polskojęzycznych blogów o projektowaniu http://oprojektowaniublogi.blogspot.com/. Liczę na wysoki poziom dalszych wpisów, Piotr.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest mi miezmiernie miło i baaaardzo dziękuję. W takim razie poprzeczka jest bardziej podniesiona i postaram się sprostać wymaganiom:-) Pozdrawiam serdecznie

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny:-)