Witajcie,
czyż to nie cudownie zwolnić obroty i móc spokojnie, bez pośpiechu wstać z łóżka, przyrządzić sobie wyśmienite śniadanko i powdychać świeże powietrze dopływające z otwartego na oścież tarasu ? 😍
Uwielbiam ten wakacyjny stan!
Szczególnie kiedy dziewczynki są w tym samym czasie na kolonii😊😊😊
Celebruję tę wolność od wczesnego wstawania, przygotowywania kanapek do szkoły i wybiegania z domu w ostatniej chwili 😊
Ach chwilo trwaj!
Pieczenie też bez pośpiechu 😊😊😊
5 komentarze
Pyszności u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńKorzystaj ile się da.
Pozdrawiam wakacyjnie.
U mnie jeszcze tylko dwa tygodnie i też zabieram się na urlop :) Już nie mogę się doczekać wyjazdu :)
OdpowiedzUsuńAj słodko u Ciebie bez dzieciaków. Ja sobie jeszcze nie umiem wyobrazić, że moje gdzieś wyjeżdżają. Ale może kiedyś, za parę lat się to zmieni, kto wie ;) U mnie więc na pełnych obrotach haha :)
OdpowiedzUsuń:-) zmieni się uwierz mi :-) ale z drugiej strony ja już po tygodniu tęsknię za dziećmi:-) tak to już jest z nami mamami:-) Ściskam
Usuńo tak wakacyjne spowolnienie bez codziennego kieratu jest genialne I nawet chodzenie do pracy nie przeszkadza :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny:-)