Witajcie Kochani!
po dekoracjach świątecznych nie ma już śladu.
Jedynie kilka gwiazd betlejemskich dogorywa w kuchennych donicach😅
Wrócił róż i już 😊
Zapachniało wiosną i niech tak już zostanie...
Wreszcie świeże róże zagościły w naszym domu i ponownie zapanowała jasność i przestrzeń.
Tak jak lubię...
A jak Wasze domki? Nadal w świątecznym klimacie?
Zaszalałam także z nowym manicure Baby Boomer, który jest jaśniutki,
delikatny i szalenie kobiecy...bardzo mi się podoba
Buziaki!
K.