Witajcie,
jeszcze listopad a ja już się cieszę świątecznymi dekoracjami:-)
Oj tak tego mi trzeba było!
Impulsem był zakup kilku gwiazd betlejemskich i poszewki na poduszkę w niezawodnej Biedronce:-)
Następnie dzieci wybłagały wyjęcie świątecznych dekoracji i tak oto klimat świąteczny u nas już zagościł:-)
Jak się domyślacie w tym roku stawiam na tradycyjną czerwień.
Jak to określiła moja córa "wreszcie mamo świąteczne kolory a nie tylko srebro i złoto":-)
Przyznam Wam, że baaardzo ta czerwień przypadła mi do gustu.
A Wy macie już sprecyzowane plany co do dekoracji?
Zeszłoroczne piórkowe choinki przetrwały bez szwanku ufff:-)
Pierwsza niedziela Adwentu rozpoczęta.
U mnie adwentowy klimat tworzą czerwone świece w otoczeniu jelonków,
otulone delikatnymi światełkami.
Światełek w tym roku u mnie wyjątkowo sporo, a to za sprawą ich niesamowitego klimatu,
który sprawiają:-)
Cudownego tygodnia!