Witam!
dziś mam przyjemność zaprezentować Wam swoją jesienną aranżację:-)
Pomarańczowe cuda zdobią teraz nasz zewnętrzny tarasik i serwują nam piękny widok
z balkonowych okien.
Białe maluchy sa przeurocze ale bardzo trudno dostepne niestety więc w tym roku obiecałam sobie, że sama je sobie wyhoduję :-)
Piękna, słoneczna jesień nas rozpieszcza i taką właśnie uwielbiam. Chwilo trwaj jak najdłużej!
Jest bosko!
Jak ja uwielbiam taką polską, złotą jesień!
Na osłodę późnego popołudnia proponuje sezamki handmade, które smakują wyśmienicie i zajmują dosłownie chwilkę:
Przepis:
4 łyżki miodu
250 g sezamu (ja dodaję łyżkę czarnego sezamu)
100 g mieszanki orzechów i pestek słonecznika (ja dodaję pokrojone nerkowce i migdały)
Wykonanie:
*Sezam podpraz na suchej patelni - uwaga aby się nie przypalił bo będzie gorzki (ja często mieszam do momentu uzyskania ładnego zapachu).
*Miód pogrzej w rondelku do całkowitego rozpuszczenia.
*Do rozpuszczonego miodu wsyp uprażony sezam oraz mieszankę orzechów wraz z pestkami, wymieszaj.
*Masę przełóż do wyłożonej papierem do pieczenia blachy, przykryj drugim kawałkiem papieru do pieczenia i rozprowadż,/uklep na 0,5cm wysokość.
*Piecz w rozgrzanym do 175st piekarniku przez około 20 min do zarumienienia (trzeba sprawdzać aby się nie przypaliło).
Następnie wyjąć z piekarnika, pozostawić na kilka minut i jeszcze ciepłe kroimy w dowolne kształty (gorące będą się rozwarstwaiły a wystudzone będą bardzo twarde dlatego ważne aby kroić ciepłe).
Smakują wyśmienicie do kawki i nie tylko. Doskonałe dla małych i dużych.
My jesteśmy od nich uzależnieni:-)
Smacznego!
Buziaki!
13 komentarze
Jak pięknie. Byłam w sobotę w stolicy i faktycznie zachwyca kolorami i słońcem. To mi się akurat w niej podobało 😉
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Kochana! Trzeba było dac znać to bysmy na jakąs kawkę się spotkały:-) Buziaki
UsuńUwielbiam no! Cudnie :)
OdpowiedzUsuńDynia to zdecydowanie jedno z moich ulubionych jesiennych must have! Ostatnio stworzyłam coś na kształt brownie z dyni i było palce lizać! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, bo idzie zima!
Ciasteczka- chrupałki pychotka! Znikają szybciutko! A nasza polska jesień jest najcudowniejsza na świecie! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna kompozycja! Jak już będę na etapie tarasu to tez jesienią zaszaleję :-) Kasiu, we Flora Point tych białych dyń było na pęczki :-) nie wykupiłam wszystkich ha ha
OdpowiedzUsuńStworzyłaś cudną dekoracje na tarasie. Wcale się nie dziwię, ze tak przyjemnie Wam się serka na niego. Nigdy nie robiłam sezamków, Twój przepis jest tak prosty, a ja zawsze myślałam, że to takie skomplikowane. Moje córki na pewno będą zachwycone. Uściski i mnóstwo słonecznych pozdrowień przesyłam :).
OdpowiedzUsuńDynia jako dekoracja w ogrodzie to świetny pomysł, czuć jesień :) Dodatkowo można z niej zrobić pyszną zupę krem.
OdpowiedzUsuńDynie i spadające złote liście to dla mnie piękne oznaki jesieni.
OdpowiedzUsuńDekoracja piękna, a sezamki smakowite :)
OdpowiedzUsuńA sezamki na tarasie to dopiero idealny jesienny duet.
Pozdrawiam serdecznie.
Dzięki Kochana!
Usuńaż zapachniało Postanowione robię dziś sezamki :-)
OdpowiedzUsuńUsing that tree stump is genius! A perfect welcome!
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny:-)