poniedziałek, 13 listopada 2017

Weekend z książką / Weekend with a book

Witajcie!

to był bardzoo udany weekend! 
Spędziłam boski czas ze swoimi córkami - można powiedzieć babski weekend:-) 
Grałyśmy w planszówki, oglądałyśmy komedie i zajadałyśmy się popcornem w łóżku:-)
W chwilach przerwy upichciłyśmy przepyszną szarlotkę i odwiedziłyśmy babcie i prababcię - także kobietki królowały! :-)))
Zaliczyłyśmy nawet Listy do M3 - dla mnie co prawda trochę nudny i jedynie sceny z Agnieszką Dygant były warte śmiechu - ale czego się nie robi dla dzieci:-)))

Znalazłam też czas tylko dla siebie...mogłam wskoczyć pod kocyk i zanurzyć się w lekturę Musso "Dziewczyna z Brooklynu" - och co za życie!!!

A Wam jak minął weekend Kochane?






Do tego gorąca herbata, szarlotka i życie jest piękne!








Buziaki



13 komentarze

  1. Pamiętam jak za dzieciaka spędzałam takie babskie dni z mamą :) coś cudnego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie Kochana! Ja też mam takie wspomnienia:-) Pozdrawiam

      Usuń
  2. U mnie weekend bardzo pracowity. Szukałem jakiegoś mebla, który mógłbym odnowić, no i jakoś się udało. Mam za sobą odnowioną toaletkę dla córki i jak na razie jest zadowolona :) Pracowite weekendy chyba mam już w naturze.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja to mogę ewentualnie męski weekend w domu uskutecznić:( u nas był bieg niepodległościowy, lody, wizyta przyjaciół z lat studenckich, teatr, też milutko:) buziaki!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No widzę, że sporo się działo :-)))) Buziaki

      Usuń
  4. Mnie jednak najbardziej kusi ta szarlotka :)
    Wygląda obłędnie.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale trafiłam! Akurat szukałam nowej pozycji, do czytania !:) Dzięki, całusy !:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny miałyście weekend dziewczyny:) A ja nie mogę się doczekać, kiedy mój synek podrośnie na tyle, by móc z nim grać w planszówki, bo bardzo lubię:) Pozdrawiam ciepło i życzę wielu udanych weekendów:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana zobaczysz jak szybko zleci:-))) wszystko przed Tobą:-) Ściskam

      Usuń
  7. Przemiły weekend, oby jak najwięcej takich :D Moja córcia już dorosła i poza domem, ale gdy przyjeżdża ze studiów, to weekendy z nią to moje najpiękniejsze chwile. Zawsze staramy się spędzić te dni jak najprzyjemniej i najpełniej :D
    Szarlotka wygląda na pyszną, a zdjęcia cudne <3
    Ściskam serdecznie, Agness <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Nasz weekend spokojny i spędzony w domku. Często z córkami robimy sobie "dziewczyńskie" wieczory, gdy mąż idzie do pracy. Wtedy mamy maraton bajek, układanie puzzli, gry w karty i trochę słodkości do pochrupania :). Jak zwykle śliczne zdjęcia u Ciebie, szarlotka wygląda obłędnie. Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudne zdjęcia! Bardzo fajny wpis. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny:-)